Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę - Tony Kososki
Literatura

Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę – Tony Kososki

Alina

Brazylia najczęściej kojarzy się z gorącymi rytmami latynoamerykańskich tańców. Jednak, jak udowadnia w swojej książce Tony Kososki – „Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę”.

Tony Kososki, który znany również jako Przemek Śleziak, w swoje książce postanowił opisać wyjątkową przygodę, jaką przeżył podczas swojego wyjazdu Ameryki Południowej. Jego opowieść układa się w malowniczą mozaikę, która przeplatana jest zachwycającymi krajobrazami, lokalnymi atrakcjami, niecodziennymi spotkaniami i innymi mniejszymi i większymi wydarzeniami, jakie pojawiły się na kartach książki.

Opowieść „Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę” rozpoczyna się w 2014 roku, a dokładnie podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Tony Kososki został wybrany jako jeden z wolontariuszy, którzy uczestniczyli w przygotowaniach i przebiegu Mundialu odbywającego się w gorącym Rio de Janeiro określanym również jako Miasto Boga. To właśnie start niezwykłej przygody, jaką rozpoczął autor książki. Chociaż początkowo planował pozostać na obcym dla siebie kontynencie jedynie przez 2 miesiące, w rzeczywistości zwiedzał go przez ponad 16 miesięcy, aby poznać bliżej jego niesamowite zakątki.

Jego przygody w Ameryce Południowej opisane w książce „Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę” są niestandardowym sposobem przeprowadzenia czytelnika przez kontynent wielkich nierówności, ale też szerokich perspektyw. Z jego portretu Ameryki Południowej wyłania się obraz bogatego, zróżnicowanego lądu, który ciągle podsuwa po nos coś nowego.

Podczas lektury „Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę” czytelnicy mogą poznać największe miasto Boliwii Santa Cruz, autor wybiera się też w podróż do kopalni srebra w Potosi, aby tam przyjrzeć się bliżej pracy górników, a także udaje mu się dotrzeć na Uyuni, która uznawana jest za największą pustynię świat. Przygody wiodą go później do La Paz oraz do gorącej amazońskiej dżungli, gdzie ma okazję spotkać się z szamanem. Inne ciekawe zakątki opisane w książce to Machu Picchu i Święta Doliny Inków w Andach, pływające Wyspy Uros w Peru, jezioro Titicaca – Wyspa Słońca w Boliwii, dżungla Iquitos.

Książka „Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę” jest nie tylko zapisem fascynującej podróży, ale również wciągającą lekturą, która przenosi w całkowicie nowy świat. Może być również doskonałym przygotowaniem do własnej wyprawy na kontynent Ameryki Południowej lub podarunkiem dla każdego, kto lubi książki podróżnicze.